Urok dziecięcych wspomnień... (http://zaczytaniowo.blogspot.com/)
Pomysł na widzenie świata z perspektywy dziecka wywołuje na twarzy czytelnika wiele uśmiechu. Czytając, wracamy do dzieciństwa, do czasów, kiedy spędzaliśmy czas razem z Mikołajkiem i jego przyjaciółmi. Sądzę, że to trafne porównanie. Lektury te są do siebie podobne, jednocześnie się różniąc. Czasami można zastanowić się, czy te opowieści nie są zbyt mocno koloryzowane. Warto jednak pamiętać o tym, że opowieść dziecka wygląda zupełnie inaczej niż historia dorosłego...
Cała recenzja znajduje się na stronie: http://zaczytaniowo.blogspot.com/
Inne recenzje pozycji Chwała mojego ojca. Zamek mojej matki
Dzieciństwo nie trwa wiecznie
Postacie wykreowane (och, raczej “odtworzone”) od razu kradną serce czytelnika. Emanują ciepłem i prostotą. Relacje głównego bohatera z nimi są niepowtarzalne, gdyż do każdej z nich ma nieco inne nastawianie (z uwzględnieniem poglądów i charakteru bohatera!). To, w jaki sposób Marcel ... więcej
Dzieciństwo z nutką melancholii...
Autor wspomina swoje dzieciństwo z nutką melancholii, ale również z olbrzymią dawką humoru. Wizyty u handlarza antykami, pierwsze polowanie, nowo nawiązana przyjaźń... Razem z Marcelem kroczymy uliczkami niewielkiego prowansalskiego miasteczka, przeżywając jego przygody i odkrywając ... więcej
Niezapomniane wrażenia
W książkach Marcela zakochałam się wraz z przeczytaniem pierwszego rozdziału - nikt tak umiejętnie nie przemawia do czytelnika, nie wciąga go w swoje dawne życie jak właśnie on. Z tego powodu byłam bardzo szczęśliwa, kiedy to zawitał do mnie listonosz i podał paczkę w której znajdowała ... więcej
Zabawne opowieści o zwyczajnych sprawach
Za każdym razem, kiedy czytam kolejne powieści Marcela Pagnola jestem pod wrażeniem lekkości jego pióra. Potrafi zabawnie opowiadać o na ogól zwyczajnych rzeczach czy sprawach. Mimo momentów, które nieco mnie zniechęcały, a także przeciągającego się czasu czytania, cieszę się, że zdecydowałam ... więcej
Delektować się codziennością
Marcel Pagnol oczarował mnie tym, jak pięknie potrafi pisać! Przedstawiona przez niego sceneria całej historii została świetnie zobrazowana. Prowansja to słoneczna kraina, w której największą atrakcją jest wyjście na bazar, a jednak jest w tym coś magicznego! Ten brak telefonów, komputerów, ... więcej
Powrót do młodości
„Chwała mojego ojca. Zamek mojej matki” to powrót do młodości i próba zatrzymania tych beztroskich chwil, kiedy największym problemem było pójście do szkoły czy drobne kłótnie z bliskimi. To również historia o dziecięcych marzeniach, radości z prostych rzeczy, świat pełen przygód ... więcej
Powieść inna niż wszystkie (http://papierowyazyl.blogspot.com/)
"Chwała mojego ojca. Zamek mojej matki" to powieść inna niż wszystkie. Nie ma tu skomplikowanej fabuły czy szybkiej akcji, za to nie brakuje uroku i dobrego humoru. Przy książce można się śmiać i rechotać, bo niektóre fragmenty zwalają z nóg. Ta książka pozwala nam powrócić do ... więcej
Prowansalskie skojarzenia (http://secretum.pl/)
Z czym kojarzy Wam się Prowansja? Jednym ze słynnymi prowansalskimi ziołami, innym z festiwalem w Cannes i Lazurowym Wybrzeżem. A mi już na zawsze będzie przywodzić na myśl Chwałę mojego ojca. Zamek mojej matki, pierwszą część autobiograficznego cyklu Wspomnienia z dzieciństwa autorstwa ... więcej
"Takie jest ludzkie życie..." (http://recenzje-mlodziezowe.blogspot.com/)
Książka nadaje się idealnie na zimowe, letnie, wiosenne, czy jesienne wieczory. Myślę jednak, że przypadnie do gustu tym, którzy nie będą od niej oczekiwać nie wiadomo jak szybkiej akcji i tempa. To zwykła opowieść o życiu, przedstawiająca to, co w nim najważniejsze.
Historia prosta i piękna (http://kochane-ksiazki.blogspot.com/)
Głównym atrybutem książki jest prostota. Akcja nie pędzi jak szalona, wręcz przeciwnie - czytelnik może zrelaksować się i zapomnieć o otaczającej go rzeczywistości. Czytając lekturę, możemy się świetnie bawić. Książka na pewno jest lekka, prosta, piękna i na pewno umili nam ... więcej
Książka napisana sercem (http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/)
Klimat Prowansji i forma opisu sprawiają, że ma się wrażenie uczestnictwa w polowaniu na kuropatwy, podglądaniu życia owadów, zabawach Indian czy swawolach po polach i łąkach. Czuje się zapachy i smaki Prowansji. Wyruszając śladami Marcela nie tylko poznajemy różne miejsca, ale ... więcej
Prowansja pachnąca tymiankiem i... magnoliami (http://magnolie.blogspot.com/)
Kiedy jesteśmy dziećmi, świat pozwala nam patrzeć na siebie z najciekawszej perspektywy - od dołu. Wszystko wydaje się być większym, piękniejszym i być może ciekawszym niż jest w rzeczywistości. Wspomnienia tych lat wywołują uśmiech na każdej twarzy. Marcel Pagnol - francuski reżyser ... więcej
Potęga dziecinnych wspomnień... (http://kawa-koc-ksiazka.blogspot.com/)
Siła tej książki tkwi w delikatnym humorze, przemycanej ironii człowieka dorosłego, który jednak opisuje świat z naiwnością i infantylnością dziecka. Język Pagnola jest bardzo plastyczny. Dużo tu ciepła, uśmiechu, nostalgii. Zakończenie trochę wytrąca z równowagi, tej bezpiecznej ... więcej
Wzruszający powrót do krainy dzieciństwa - Ewelina Kozik (http://qfant.pl/)
Istnieją powieści, które od pierwszych stron, w magiczny sposób, stają się nam bliskie. Są książki, które otwieramy po to, aby natychmiast odnieść wrażenie, jakbyśmy po długiej, pełnej trudów podróży powrócili do domu. I jest to wspaniałe uczucie. Powieść Marcela Pagnola, ... więcej
Przygody Marcela w Krainie Andersena (http://kraina-andersena.blogspot.com/)
Książka „Chwała mego ojca. Zamek mojej matki” zaskoczyła mnie pozytywnie swoim ciepłem, komizmem, ironią. Coraz mniej jest dorosłych, którzy przywołując wspomnienia, umieją spojrzeć na nie oczyma dziecka, a nie z chłodną wysokością i lekceważeniem. Widać, że Marcel Pagnol ... więcej
Sielankowy czar wspomnień Pagnola... (http://beata-szy.blogspot.com)
Niektóre książki są jakby stworzone po to, by trzymać je w dłoniach, przewracać kartki, śledzić druk. „Chwała mojego ojca. Zamek mojej matki” Marcela Pagnola należy właśnie do takich dzieł. Trudno stwierdzić, czy to za sprawą niezwykle starannego, dobrego wydania książki, czy ... więcej
Vive la France! - Panna Zuzanna o lekturze "Chwały mojego ojca. Zamku mojej matki"
Wspomnienia Marcela Pagnola mogłyby dla wielu stanowic wzór do pisania autobiografii. Po pierwsze dlatego, że jest o czym pisać - Pagnol życiorys ma przebogaty. Po drugie, ponieważ lektura ta nie jest żmudna i nudna, a porywa czytelnika w swe nurty, niczym rwąca rzeka.
Mysli-wrazenia-interpretacje.blogspot.com, Dzieciństwo w kolorach pastelowych
Pastele to barwy dzieciństwa. Łączą w sobie delikatną wyblakłość sepii – barwy przeszłości z łagodnością właściwą dziecięcemu światu. Nie krzyczą kolorami, nie wdzierają się w spojówki silnym nasyceniem barw. Są jasne, ciepłe i czyste nawet wtedy, gdy wypełniają smutne obrazy.
W ... więcej
http://alinaneumann.blogspot.com/
Są książki, w których jest światło. Zapachy. Kwiaty, drzewa, ptaki. Magia. Są również książki, które są autobiografiami, a jednak mają w sobie tyle czaru, że ciężko uwierzyć w prawdziwość przedstawionych wydarzeń. Są książki, które rozgrzewają w zimne dnie. Są książki, ... więcej
Łukasz Modelski, Prowansja bajkowa, Twój Styl
Dziwne, że wydanie wspomnień Marcela Pagnola w Polsce nie zostało otrąbione jako wydarzenie sezonu. To tak mniej więcej, jakbyśmy po 53 latach opublikowali Przygody Mikołajka i milczeli skrupulatnie na ten temat.
Marta Mizuro, miesięcznik Zwierciadło
Francuski filmowiec, dramaturg i pisarz urodził się w 1895 roku. To data istotna dla zrozumienia jego autobiograficznej książki osadzonej w czasach dzieciństwa.
Jacek Szczerba, Mały chłopiec patrzy na Francuzów, Gazeta Wyborcza
Marcel Pagnol, piewca Prowansji, umiał być jednocześnie i rozmarzony, i dowcipny, i cierpki. To tylko z pozoru literatura dla dzieci, choć i one mogą ją czytać. Pod tym względem jego znakomite książki są podobne do "Mikołajka".
Dorota Smoleń, Już nigdy nie będzie takiego lata, Onet.pl
Wspaniałe, obfitujące w niespodzianki i wrażenia lato na wsi jest osią powieści. Narrator prowadzi nas do tych wydarzeń powoli, w czarujący sposób opowiadając historię swojej rodziny. Swoich bliskich portretuje czule i żartobliwie: dowiadujemy się, że jego dziadek, mistrz kamieniarski, ... więcej
Danuta Szelejewska, Granice.pl
Pełna ciepła książka „Chwała mojego ojca. Zamek mojej matki” to szansa dla każdego z nas na powrót do cudownych chwil dzieciństwa. To okazja do przywołania wspomnień, do których chętnie wracamy. To także po prostu znakomita lektura.
Łucja Kucia, Miasto Kobiet
Pagnol, wracając do beztroskiego dzieciństwa, zatrzymuje w czasie najlepszy okres z życia swojej rodziny – ostatni moment przed wydarzeniami, które na zawsze wszystko odmieniły.
Joanna Kuhn, Dziadek Mikołajka, Wp.pl
Marcel Pagnol zaskoczył mnie zupełnie. Zaskoczył, oczarował, rozbawił. Przez pierwsze sto stron chichotałam cały czas, na ogół pod nosem, ale czasem i głośniej. Zupełnie jak przy pierwszej lekturze Rekreacji Mikołajka, bo gawęda Pagnola prezentuje ten sam, szczególny ogląd świata, w ... więcej
Ania Jungiewicz, "Aż chce się wracać!", Kulturatka
Są takie utwory, które na trwałe budują odbiorcy wyobraźnię na dany temat. Moje wyobrażenie dzieciństwa przeciętnego chłopca sprzed pół wieku we Francji budują trzy elementy: przygody Mikołajka, widok Dominiqae'a Bredoto z Amelii zbierającego szklene kulki do kieszeni, a od niedawna ... więcej