Wydawnictwo Esprit
Zapisz się do newslettera, bądź na bieżąco i bierz udział w promocjach!
Wydawnictwo Esprit
Zbaw nas ode Złego
Ralph Sarchie

Zbaw nas ode Złego

niedostępna

sam nie wiem.

Zachęcony tytułem i zapowiedziami kupiłem książkę i jestem w trakcie lektury. Parę dni wcześniej skończyłem Przebudzenie Kinga. Generalnie książka Zbaw nas ode złego rozczarowała mnie, ale nie tematem tylko stylem. Zero subtelności, wszystko na talerzu. Wiele historii, w dużych skrótach. Spodziewałem się czegoś innego. King pisze tak, że książkę pochłania się w jeden dzień. Każde zdarzenie wykorzystałby na osobną powieść i byłoby to ciekawe. Tutaj tego nie ma.
Heavymietek
29.12.2014


Inne komentarze do pozycji Zbaw nas ode Złego

Nie może nazywać siebie chrześcijaninem ten, kto wątpi w istnienie diabła

Jeśli wierzysz w Boga, kierujesz do niego swoje modlitwy. Nie żądasz, ale prosisz. Prosisz o siłę, o wytrwałość, o zdrowie, a także wiele innych łask. Przede wszystkim zależy Ci jednak na słowach: "... i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego." Te słowa stały się tytułem książki Ralpha Sarchie'go. Jak się okazuje, to zło nie występuje tylko w słowach modlitwy, ale czyha na nas każdego dnia... Na samym początku przedstawmy autorów tej książki, a właściwie autora. Jest nim Ralph Sarchie, bo to jego wspomnienia zostały spisane w tej książce. Na co dzień pracuje na 46. posterunku w południowym Bronxie i jak sam o sobie mówi: "Nigdy nie sądził, że napisze książkę o zjawiskach nadprzyrodzonych". Życie jednak jak wiemy, bywa zaskakujące. Obecnie Ralph żyje "w dwóch światach: w jednym jest typowym gliną, a w drugim musi mierzyć się ze zbrodnią zupełnie innej natury". Po godzinach swojej regularnej pracy zajmuje się przypadkami opętań i brał udział w niejednym egzorcyzmie współpracując z biskupami i demonologami. Jego życie stało się dzięki tym przypadkom niezwykle interesujące, ale także ekstremalnie niebezpieczne dla niego i jego bliskich. "Zbaw nas ode Złego" jest przypomnieniem sytuacji i historii, które faktycznie miały miejsce, a które wydają się być tylko sceną z makabrycznego horroru. To wszystko może zacząć się dość niepozornie. Mówiąc wszystko, mam na myśli opętanie przez demona. Niespotykany cień w rogu pokoju, który ukazuje się tylko nam. Poprzekładane krzesła w salonie. Siniaki na ciele. Z czasem jednak demon może posunąć się nieco dalej, atakując nas i nasze ciało. Ralph Sarchie opisuje na przykład sytuację, kiedy demon próbował zgwałcić kobietę! To wszystko wydaje się być tak przerażające, że zapominamy o tym, że to faktycznie może się zdarzyć. I nie zależy to od stopnia naszej wiary, ale tylko od wyboru jakiego dokonuje siła nieczysta. Książka "Zbaw nas ode Złego" porusza dużo poważniejszy problem, bowiem zadaje nam pytanie, czy tak naprawdę wierzymy w siły nadnaturalnego zła. Przyznam szczerze, że podchodzę do sprawy dość sceptycznie. Jest mi bardzo ciężko uwierzyć w ich działanie, jednak przykład tak wielu cierpiących osób, zdecydowanie przybliża mnie do tej wiary. Cały czas mam przed oczami słowa autora z pierwszych stron książki: "Nie może nazywać siebie chrześcijaninem, a już na pewno nie katolikiem ten, kto wątpi bądź nie wierzy w istnienie diabła.". Z tego powodu bardzo cieszę się, że powstają takie książki, i że wszyscy mamy do tych niezwykłych historii dostęp, bo tak naprawdę uwierzyć w siły nieczyste możemy na dwa sposoby. Albo doświadczymy tego sami, albo spróbujemy zrozumieć przypadki innych osób. Mimo tematyki jakiej porusza, "Zbaw nas ode Złego" to książka napisana w przystępny sposób. Nie znajdziemy tu skomplikowanych pojęć, ale historie z życia wzięte. Wydaje mi się, że Ralph Sarchie wielokrotnie, a może najczęściej spotyka się z brakiem wiary ze strony innych ludzi. I przez to wie jak sprawić, aby uwierzyli, albo chociaż wie jak zasiać w nich ziarno zainteresowania. Te ponad 400 stron są właśnie takim ziarnem. Jest tu sporo odwołań do religii jednak nie mają one charakteru upomnienia, czy zmuszania do wiary - od tego typu "mądrości" autor zdecydowanie stroni. "Zbaw nas ode Złego" jest podzielona na czternaście rozdziałów, w których znajdziemy przede wszystkim wspomnienia, ludzkie emocje i próbę wyzwolenia się od demona. Jest to kompendium wiedzy o rzeczach duchowych, o których wielokrotnie słyszeliście, ale założę się nadal nie macie pojęcia. Polecam tę książkę wszystkim zainteresowanym tematyką opętań i demonów. Jeśli od dawna szukacie tego typu pozycji, to "Zbaw nas ode Złego" jest idealne, bo przypadki Ralpha Sarchie'go są przepełnione wiarygodnością i są interesująco opisane. Nieco bardziej opornym mogę zaproponować film, który wszedł do kin 4 lipca, a który został oparty na tej lekturze. Pójdźcie, zobaczcie, a potem opowiedzcie jak było, bo jak dotąd nie miałam okazji go zobaczyć. >> http://www.niebieskaobwoluta.blogspot.com/2014/07/38-zbaw-nas-ode-zego-nie-moze-nazywac.html
Ewelina Gondela
07.07.2014

Ciekawa

Zaintrygowałaś mnie tą książką. Wcześniej o niej nie słyszałam a interesują mnie takie historie...
Aleksandrowe myśli
03.07.2014
Średnia ocena procesu zamówienia: 4,87 / 5
Przeczytaj opinie naszych Klientów »
esprit
Esprit Detal
ul. W. Siwka 27A
31-588 Kraków

 
Logistyka:
esprit wysyłki
Płatności:
esprit płatności /
Infolinia:
tel. 12 264 37 09
tel. 12 395 70 72
tel. 12 267 05 69
tel. 12 262 35 51

 
youtube